Do RPO wpływają liczne skargi dotyczące ograniczenia możliwości odbywania zajęć klinicznych i praktyk w szpitalach i jednostkach zewnętrznych medycznych uczelni wyższych
Uczelnie nie dysponują bowiem infrastrukturą pozwalającą na realizację wszystkich zajęć i praktyk na ich terenie. Zawierają porozumienia z jednostkami zewnętrznymi w celu umożliwienia studentom realizacji programu. A niewywiązanie się przez studenta z tych obowiązków może oznaczać niezaliczenie roku, a w dalszej perspektywie niezamierzonym przez studenta wydłużeniem kształcenia, a nawet niemożnością ukończenia studiów.
Niektóre uczelnie uzależniają możliwość przystąpienia do zajęć i praktyk od zaszczepienia się studenta przeciwko COVID-19. Weryfikują to samodzielnie lub przy wsparciu administracyjnym uczelni – a z tym wiąże się konieczność ujawnienia przez studentów ich danych osobowych dotyczących zdrowia.
Skargi dotyczyły Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Wyższej Szkoły Rehabilitacji w Warszawie, Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Uniwersytetu Rzeszowskiego i Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu. Z kolei w Wyższej Szkole Ekonomii i Innowacji w Lublinie i na Wydziale Lekarskim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ograniczenia dla osób niezaszczepionych mają dotyczyć udziału we wszystkich zajęciach, także tych organizowanych przez uczelnię.
Władze Uniwersytetu Rzeszowskiego i Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu podjęły skuteczne działania w celu zniesienia nałożonych przez jednostki zewnętrzne względem uczelni obostrzeń dotyczących osób uprawnionych do zajęć i praktyk. Niektóre uczelnie, jak np. Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, starają się minimalizować negatywne skutki decyzji dyrekcji szpitali, oferując studentom, którzy nie chcą bądź nie mogą się zaszczepić, możliwość nieodpłatnego wykonania testów genetycznych PCR.
Ocena RPO
Przyczyną ograniczeń dla osób niezaszczepionych przeciw COVID-19 jest troska o życie i zdrowie studentów, personelu medycznego i pacjentów, a także chęć zapewnienia bezpiecznych warunków kształcenia praktycznego.
Przyjmowane rozwiązania mogą bezpodstawnie ograniczać konstytucyjnie chronione prawa, tj. prawa do nauki, w zakresie w jakim dochodzi do uzależnienia udziału w części obowiązkowych zajęć od poddania się szczepieniu, a także prawa do ochrony prywatności, w sytuacji gdy uczelnia lub jednostka, w której odbywają się zajęcia kliniczne czy praktyki przetwarza dane studentów dotyczące zdrowia.
W ocenie RPO ewentualne ograniczenie nie powinno różnicować sytuacji w dostępie do szkolnictwa wyższego:
osób zaszczepionych, osób, które nie mogą poddać się szczepieniu z uwagi na trwałe bądź czasowe przeciwwskazania zdrowotne, osób posiadających przeciwciała, tych, którzy mają aktualny negatywny wynik testu.
12 sierpnia 2021 r. RPO zwrócił się do MEiN o rozważenie inicjatywy ustawodawczej w celu zapewnienia uczelniom podstaw prawnych dla działań prewencyjnych.
W odpowiedzi wskazano, że „aktualnie uczelnie nie mają podstaw weryfikacji, czy studenci uczestniczący w zajęciach oraz osoby zamieszkujące domy studenckie, a także inni członkowie wspólnoty danej uczelni, są zaszczepieni. Również nie ma możliwości wprowadzania ograniczeń dotyczących udziału w zajęciach dla członków społeczności akademickiej, którzy w wyniku własnej decyzji nie zaszczepili się”.
Minister zapowiedział także, że jeśli przepisy dotyczące przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się COVID-19, w tym możliwość weryfikacji szczepień przez niektóre podmioty, byłyby procedowane w Parlamencie, MEiN będzie się starać się o uwzględnienie w nich uczelni.
Dotychczas jednak nie dokonano zmian legislacyjnych umożliwiających uczelniom wprowadzenie ograniczeń w zakresie możliwości studiowania osób niezaszczepionych czy przetwarzania danych osobowych dotyczących zaszczepienia.
Tymczasem, jak wynika ze skarg do RPO, problem ma charakter szerszy i dotyczy także ograniczania możliwości studiowania i przetwarzania danych dotyczących zdrowia osób odbywających praktyki czy zajęcia kliniczne przez podmioty zewnętrzne. Według uczelni brak przepisów znacznie utrudnia im funkcjonowanie.
RPO zwraca się zatem do Ministra Zdrowia o podjęcie odpowiedniej inicjatywy ustawodawczej.
Komentarz
Powyżej przedstawiliśmy tekst, jaki ukazał się na stronie Rzecznika Praw Obywatelskich.
Skandalem jest, że uczelnie medyczne wprowadzają bezprawną segregację studentów. Nie mniejszym skandalem jest nawoływanie przez RPO do przyjęcia przez polski parlament przepisów, które by taką segregację usankcjonowały, uczyniły legalną.
JS
RPO