Michał Raj z Łodzi (kancelaria - ul. Wigury 31a, lok.11) jest doradcą restrukturyzacyjnym, który przez pewien czas pełnił funkcję tymczasowego nadzorcy sądowego w zainicjowanym przez czytelniczkę postępowaniu sanacyjnym
Funkcję pełnił na czas rozpatrzenia przez sąd wniosku o otwarciu postępowania sanacyjnego.
Zgodnie z art. 268. 6 Prawa restrukturyzacyjnego, sąd ustala wynagrodzenie tymczasowego nadzorcy sądowego, biorąc pod uwagę nakład pracy, zakres czynności podejmowanych w postępowaniu, stopień ich trudności oraz czas pełnienia funkcji.
Pismem z 26 kwietnia br. Raj złożył wniosek o przyznanie mu wynagrodzenia. Uzasadniając wniosek, wskazał między innymi zakres wykonanych czynności:
1. Wydałem zarządzenia porządkowe,
2. Brałem udział w spotkaniach z przedstawicielami dłużnika oraz pozostawałem w kontakcie z dłużnikiem,
3. Zweryfikowałem stan majątku dłużnika w miejscu prowadzenia działalności,
4. Zapoznałem się ze stanem ewidencji, w tym ewidencji księgowych dłużnika,
5. Na bieżąco analizowałem pisma wpływające do KRZ dotyczące sprawy.
___________________
Czytelniczka chce, aby redakcja wyjaśniła następującą kwestię:
Czy doradcy restrukturyzacyjni korzystają ze wzorów pism i podany przez Raja zakres czynności ma tylko charakter ogólny i nie musi odzwierciedlać naprawdę podjętych działań.
Bowiem wg czytelniczki:
– Nie było spotkań z jej przedstawicielami, bo takowych nie ma. Raz tylko spotkała się z Rajem w siedzibie swojej firmy. Doradca wykonał kilka zdjęć jednego pomieszczenia i pospiesznie chciał opuścić jej biuro.
Jedynie zdołała „wyprosić” krótką rozmowę,
– Nie są jej znane okoliczności zweryfikowania stanu jej majątku w miejscu prowadzenia działalności, którą prowadzi poza siedzibą firmy. W siedzibie ma tylko kilka mebli biurowych, komputer oraz drukarkę,
– Nie są jej znane okoliczności zapoznania się ze stanem ewidencji, w tym ewidencji księgowych. Biuro rachunkowe zaprzeczyło, aby Michał Raj pojawił się u nich.
Postaramy się to wyjaśnić.
Aktualizacja: 8 czerwca
Ciekawostka
W zupełnie innej sprawie Raj pełnił również funkcję tymczasowego nadzorcy sądowego (TNS). Pismem z 6 listopada 2023r. złożył sądowi ogólne sprawozdanie z czynności zabezpieczających.
Na stronie 5. sprawozdania TNS zamieścił przewidywane koszty postępowania upadłościowego. Koszt wyceny majątku dłużnika Raj oszacował wstępnie na... 50.000 zł.
Co miałoby być wycenione? – „Nieruchomość oraz cenniejsze ruchomości”.
W zeszłym roku czytelnik sam zlecił wycenę swoich nieruchomości (do ogłoszenia upadłości bowiem nie doszło). Zapłacił 2.500 zł (dwa tysiące pięćset zlotych).
Co do ruchomości, to w październiku 2023r. poinformował TNS, że kilkanaście lat temu przekazał ruchomości córce notarialną umową darowizny.
Pytanie ogólne do Ministerstwa Sprawiedliwości:
– Czy Służba Nadzoru, wyspecjalizowania komórka w MS, sprawuje kontrolę tylko nad syndykami, czy także doradcami restrukturyzacyjnymi i osobami pełniącymi funkcje tymczasowych nadzorców sądowych?
Aktualizacja: 9 czerwca
Ciekawostka II
W przedstawionym wczoraj sprawozdaniu z 6 listopada 2023r., całość przewidywanych kosztów postępowania upadłościowego Raj wycenił na prawie 370.000 zł, z czego swoje wynagrodzenie na ponad 144.000 zł.
Największym składnikiem wynagrodzenia byłby „stopień skomplikowania postępowania”.
Na kolejnej stronie sprawozdania, doradca restrukturyzacyjny napisał: „dłużnik posiada nieruchomości, których wartość powinna pozwolić na zaspokojenie
kosztów postępowania, jak i całość zobowiązań wobec wierzycieli”.
Czyli de facto, cała upadłość mogłaby sprowadzić się tylko do sprzedaży kilku nieruchomości.
Inne koszty przewidywane przez Raja w postępowaniu:
– obsługa prawna – 30.000 zł
– pracownik administracyjny – 30.000 zł
– koszt sprzedaży nieruchomości – 50.000 zł
– prowadzenie księgowości – 24.000 zł
Aktualizacja: 12 czerwca
Ciekawostka
W artykule:
zajmowaliśmy się sprawą umów pożyczek z ukrytą lichwą.
Okazuje się, że w 2023r. Weremczuk poprosił Michała Raja, by ten został dla jego klienta (P. Kawki) tymczasowym nadzorcą sądowym oraz syndykiem masy upadłości. Kawka złożył wniosek o upadłość osoby, której pożyczył pieniądze (umowa z ukrytą lichwą).
Pismem z 22 maja 2023r. Raj wyraził „zainteresowanie wyznaczeniem” go na tę funkcję.
W artykule:
pojawiała się informacja, że Raj współpracował z warszawską kancelarią Gessel jako członek zespołu Prawa Spółek oraz Fuzji i Przejęć.
W kancelarii tej radca prawny Leszek Koziorowski jest partnerem.
Zapytaliśmy Raja, czy współpracował lub współpracuje z kancelarią notarialną Elżbiety Koziorowskiej; jeśli tak, to w jakim czasie i w jakim zakresie?
Otrzymana odpowiedź:
– Nie,
– Nie.
Nie mamy informacji, czy Leszek Koziorowski jest powiązany rodzinnie z Elżbietą Koziorowską, czy to tylko zwykły zbieg nazwisk.
Może uda nam się to ustalić.
Aktualizacja: 13 czerwca
Wczoraj (12 czerwca) Poczta Polska po godz. 13:00 doręczyła Rajowi pismo czytelniczki z wezwaniem do:
– podania dat spotkań z jej przedstawicielami oraz osób, które w tych spotkaniach miały brać udział,
– w jaki sposób zweryfikował stan jej majątku w miejscu prowadzenia działalności gospodarczej,
– kiedy i gdzie zapoznał się ze stanem ewidencji, w tym ewidencji księgowej.
Aktualizacja: 23 czerwca
Wydział Prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości:
– Nadzór nad działalnością osób posiadających licencję doradcy restrukturyzacyjnego sprawuje Minister Sprawiedliwości poprzez Służbę Nadzoru. Nadzór nie może wkraczać w ocenę zasadności czynności wykonanych bezpośrednio na polecenie, za zezwoleniem lub zgodą sądu albo sędziego-komisarza.
Nadzór realizowany przez Ministra Sprawiedliwości obejmuje wszystkie osoby posiadające licencję doradcy restrukturyzacyjnego niezależnie od funkcji pełnionej w postępowaniu upadłościowym.
Podstawą prawną nadzoru realizowanego przez Ministra Sprawiedliwości stanowi art. 20b ust. 1 ustawy z 15 czerwca 2007 r. o licencji doradcy restrukturyzacyjnego.
Aktualizacja: 24 czerwca
Raj przysłał czytelniczce wyjaśnienia (pismo z 20 czerwca):
– przyznał, że w tej sprawie sądowej spotkał się raz z czytelniczką w obecności jej męża. Dodał, że w zupełnie innej sprawie sądowej był u niej na jednej z nieruchomości,
– zweryfikował majątek ruchomy, jaki znajduje się w siedzibie firmy (regał, laptop, biurka, krzesła, dwie lampki, drukarka, czajnik oraz wieszak na ubrania),
– zapoznał się dokumentami księgowymi, które otrzymał mailowo (raporty dobowe z kasy fiskalnej, deklaracje PIT, wyciągi z rachunku bankowego, bilans firmy za 2024r.). Analizy dokonał na swoim komputerze służbowym.
========
Komentarz
Czytelniczka nie ma ustanowionego przedstawiciela firmy, czyli osoby reprezentującej ją w kontaktach zewnętrznych. Mąż był tylko świadkiem spotkania.
Czytelniczka wystąpiła do Raja z wnioskiem, aby wystosował do sądu sprostowanie wniosku o przyznanie wynagrodzenia poprzez podanie, że było tylko jedno spotkanie z nią, a nie było kilka spotkań, w których brali udział jej przedstawiciele.
Co do majątku ruchomego w siedzibie firmy, to realnie stanowi on niespełna 1% majątku czytelniczki.
Raj nie był także w biurze rachunkowym firmy, tylko zapoznał się z dokumentami otrzymanymi od czytelniczki. Uczynił to na swoim komputerze.
cdn.
Jan Wels
Ludwika Stas
foto: Pixabay
Przeczytaj także:
– „Łódzki gang restrukturyzatorów” oraz śledztwo w sprawie syndyków