Sąd Okręgowy w Gliwicach potwierdził winę Moniki K. oraz Tomasza R., oskarżonych w śledztwie Prokuratury Okręgowej w Katowicach o doprowadzenie kilkudziesięciu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w związku z udzielaniem pożyczek gotówkowych na warunkach uniemożliwiających ich terminową spłatę, których faktycznym celem było przejęcie nieruchomości należących do pokrzywdzonych

Śledztwem objęto działalność w latach 2013 – 2017 podmiotów gospodarczych zarządzanych przez Monikę K., zajmujących się udzielaniem pożyczek gotówkowych m.in. osobom nieposiadającym zdolności kredytowej w związku z zadłużeniem w bankach i spółdzielniach mieszkaniowych.

Osoby takie odpowiadały na ogłoszenia zamieszczane przez oskarżoną oraz Tomasza R., działającego w jej imieniu jako pośrednik, a następnie były zapewniane o niskim oprocentowaniu pożyczki, możliwości bezproblemowego przedłużenia spłaty rat oraz o braku ukrytych kosztów umowy.

W większości pokrzywdzeni przeznaczali pożyczki na spłatę istniejących już zobowiązań finansowych, często objętych już egzekucją komorniczą, popadając w ten sposób w „spiralę” zadłużenia.

Jednym z zabezpieczeń udzielanych w ten sposób pożyczek było przeniesienie na pożyczkodawcę prawa własności nieruchomości należących do pożyczkobiorców, z reguły o wartości znacznie większej niż wartość udzielonej pożyczki.

W razie niespłacenia pożyczki zgodnie z narzuconymi przez oskarżonych warunkami, pokrzywdzeni tracili prawo do ich zwrotu. Zawierane umowy skonstruowane były przy tym w taki sposób, że dawały oskarżonym dowolność w narzucaniu pożyczkobiorcom swoich warunków przedłużania terminu spłaty.

Co więcej,harmonogram spłat, w którym ostatnia rata określana była nawet na 90% wartości całej pożyczki, w sposób znaczący utrudniał terminowe wywiązanie się z umowy.

Faktycznym celem prowadzonej przez oskarżonych działalności nie było udzielanie pożyczek, ale właśnie przejmowanie nieruchomości od osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej, dla których stanowiły one jedyny majątek jaki jeszcze im pozostawał - a następnie odsprzedawanie ich z zyskiem.

W czerwcu 2021 roku prokurator II Wydziału do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Katowicach skierował do sądu akt oskarżenia, którym zarzucił Monice K. popełnienie łącznie 56 przestępstw oszustwa, w tym w części co do mienia znacznej wartości. Tomaszowi R. zarzucono zaś pomocnictwo do popełnienia 25 z nich. Wraz z aktem oskarżenia prokurator przekazał sądowi także mienie oskarżonych o łącznej wartości 368 000 zł, zabezpieczone na poczet grożących im kar i obowiązków naprawienia szkody.

Przez cały czas trwania procesu oskarżeni nie przyznawali się do winy.

Wyrokiem z dnia 16 kwietnia 2025 roku Sąd Okręgowy w Gliwicach uznał oskarżonych za winnych popełnienia wszystkich zarzucanych im czynów, podzielając w całości ocenę zaprezentowaną przez prokuratora w akcie oskarżenia.

Oskarżona Monika K. usłyszała wyrok jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jego wykonania na okres próby 3 lat. Została także objęta zakazem prowadzenia działalności gospodarczej polecającej na obrocie nieruchomościami oraz udzielaniu pożyczek gotówkowych na okres 10 lat.

Musi też naprawić pokrzywdzonym wyrządzoną przestępstwem szkodę w łącznej kwocie 2 691 970 zł. Ponadto wobec małżeństwa, które na skutek działania oskarżonej zostało eksmitowane z mieszkania z trojgiem dzieci, musi ona zapłacić nawiązkę w kwocie 50 000 zł.

Wobec Tomasza R. Sąd orzekł karę 6. miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 3 -letni okres próby i 5-letni okres zakazu prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na obrocie nieruchomościami oraz udzielaniu pożyczek gotówkowych

Wyrok nie jest prawomocny.

LS

prok. Miłosz Bystrzycki

Zespół prasowy

Prokuratury Okręgowej w Katowicach

foto: Pixabay