27 września prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum – Zachód w Toruniu skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko Lubomirowi L. zarzucając mu przygotowania – w warunkach recydywy, do pozbawienia życia człowieka (art. 148 § 5 w zw. z art. 64 § 1 Kodeksu karnego)
W toku śledztwa, w tym między innymi, na podstawie zeznań świadków, oględzin, ekspertyz kryminalistycznych z zakresu chemii oraz oprogramowania i techniki komputerowej ustalono następujące fakty i okoliczności. 6.10.2023 r. Lubomir L. opuścił Zakład Karny w Iławie po odbyciu kary 10 lata pozbawienia wolności.
Zgłosił się, po czym znalazł schronienie i pomoc w Fundacji im. Waldemara Dąbrowskiego w Toruniu, zajmującej się pomocą osobom bezdomnym oraz karanym.
Przez kilka dni lutego 2024 r. pracował, jednakże jego zachowanie spowodowało, że pracodawca zadecydował o zakończeniu współpracy.
Także w lutym Lubomir L. nawiązał kontakt z kobietą, posługującą się w relacji z nim imieniem Magda. Kobieta opowiedziała mu o swoich poprzednich nieudanych związkach, w tym z byłym mężem oraz partnerem Marcinem D.
Ten ostatni stosować miał wobec niej przemoc fizyczną. W okresie od lutego do I dekady marca Lubomir L. zakupił miecz samurajski (ostrze o dł. 52,5 cm), zaostrzył posiadany nóż sprężynowy, przygotował 6 słoików, w których umieścił łatwopalną mieszaninę. Mieszaninę tę wypróbował na terenie fundacji, podpalając stos drewna na podwórzu. Zapowiadał, że chce zrobić krzywdę byłemu partnerowi Magdy, twierdząc między innymi, że „spadnie głowa” i „będzie robił porządki”. Po południu 12.03.2024 r. udał się na dworzec kolejowy w Toruniu, skąd z przystankiem w Łodzi, dotarł po północy do Warszawy.
Pół godziny po północy, na Dworcu PKP Warszawa Gdańska został zatrzymany przez policjantów. Ujawniono przy nim miecz samurajski, nóż sprężynowy oraz 3 słoiki z łatwopalną substancją.
Lubomir L. ma lat 44, zdobył zawód mechanika, jest kawalerem. Przesłuchiwany w charakterze podejrzanego nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
Był karany przez Sąd Okręgowy w Toruniu wyrokiem z 9.03.2015 r. za dokonanie zabójstwa oraz czyn z art. 35 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt na karę 10 lat pozbawienia wolności.
Zarzuconego mu obecnie czynu dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa. W toku śledztwa podejrzany został poddany badaniom psychiatrycznym połączonym z obserwacją w zakładzie leczniczym.
Biegli nie stwierdzili u podejrzanego podstaw do wyłączenia bądź ograniczenia poczytalności w czasie popełnienia zarzuconego mu czynu.
O sprawstwie i winie Lubomira L. rozstrzygnie Sąd Okręgowy w Toruniu. Na proces podejrzany oczekuje będąc tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara pozbawienia wolności od lat 2 do 22 lat i 6 miesięcy.
MS
prok. Andrzej Kukawski – rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu
foto: Pixabay