Dłużniczka twierdzi, że wartość nieruchomości jest drastycznie zaniżona Komornik sądowy Jerzy Kujawski z Jarocina prowadzi egzekucję z majątku Iwony H., między innymi z jej mieszkania o pow. 116 m2 położonego w gm. Jarocin.
Biegły wycenił mieszkanie na 163.835 zł, przyjmując wartość m2 na poziomie 1.400 zł. W dniu 15 marca br. miał miejsce opis i oszacowanie nieruchomości dłużniczki, komornik sporządził stosowny protokół. W pouczeniu protokołu opisu i oszacowania komornik napisał:
Stronom postępowania egzekucyjnego na czynność komornika przysługuje skarga. Skargę wnosi się do Sądu Rejonowego w Jarocinie w terminie tygodniowym od daty czynności.
Z możliwości zaskarżenia wyceny skorzystała Iwona H., która wniosła stosowną skargę do sądu rejonowego.
Zarzuciła sporządzonej wycenie, że biegły drastycznie zaniżył wartość jej mieszkania.
W skardze napisała między innymi: Cena rynkowa to jest cena, z jaką średnio można nabyć daną rzecz. Za 1.400 zł za m2 nie kupi się żadnego mieszkania w Jarocinie i okolicach. W dodatku, tak wykończonego jak przedmiotowe. Ceny metra kwadratowego mieszkań wahają się od 2.300 do 3.000 zł. Do skargi dołączyła dowody na jej poparcie (ceny podobnych mieszkań, jak to jej). Skarga nie została jeszcze rozpatrzona przez jarociński Sąd (I Co 494/12).
W przypadku nieprawomocności opisu i oszacowania nieruchomości, nie ma możliwości wyznaczenia terminu licytacji nieruchomości. W tym zakresie przepisy są jednoznaczne - art. 952 kpc: Zajęta nieruchomość ulega sprzedaży przez licytację publiczną.
Termin licytacji nie może być wyznaczony wcześniej niż po upływie dwóch tygodni po uprawomocnieniu się opisu i oszacowania ani też przed uprawomocnieniem się wyroku, na podstawie którego wszczęto egzekucję.
Jednak licytacja
Jakie było zdziwienie Iwony H., gdy 20 kwietnia otrzymała obwieszczenie o licytacji swojego mieszkania. Termin licytacji został wyznaczony na dzień 16 maja br. Do komornika napisała wniosek o zniesienie terminu licytacji: Wnoszę o zniesienie terminu licytacji nieruchomości. Termin licytacji został wyznaczony na dzień 16 maja br. Na czynność komornika - opis i oszacowanie nieruchomości została złożona skarga. Skarga nie została jeszcze rozpatrzona przez Sąd w Jarocinie (I Co 494/12).
Termin licytacji nie może być wyznaczony wcześniej, niż po upływie dwóch tygodni po uprawomocnieniu się opisu i oszacowania. Nie ma wątpliwości, że do dnia licytacji opis i oszacowanie nie uprawomocnią się. Komornik odpowiedział prawie natychmiast. I to w jakim stylu. Stwierdził kategorycznie, że brak jest podstaw prawnych do zniesienia wyznaczonego terminu pierwszej licytacji. Swoje stanowisko tak uzasadnił: W dacie wyznaczenia terminu pierwszej licytacji organ egzekucyjny nie posiadał wiedzy o złożonej przez dłużniczkę skardze na czynność komornika, bowiem dłużniczka nie złożyła odpisu skargi do wiadomości komornika. Jeżeli skargi lub zażalenia wniesione w toku postępowania egzekucyjnego nie są prawomocnie rozstrzygnięte, zgodnie z dyspozycją art. 988 par 2 kpc sąd może wstrzymać wydanie postanowienia co do udzielenia na rzecz nabywcy.
Stanowisko komornika można krótko tak podsumować - nic nie wiedziałem o skardze, wyznaczyłem termin licytacji i go nie odwołam.
Komornik milczeniem pominął wymóg prawomocności opisu i oszacowania nieruchomości, by wyznaczyć termin licytacji. Zupełnie niepoważnie brzmi zarzut komornika względem Iwony H., że ta nie poinformowała go o skardze. Nie ma takiej procedury. Skargę wnosi się do sądu i to sąd informuje komornika o złożonej skardze. Zresztą sam komornik w pouczeniu protokołu opisu i oszacowania nic nie napisał, by uczestnicy musieli także go powiadomić o złożonej skardze (pod artykułem znajduje się ostatnia strona protokołu z pouczeniem). Wskazany przez komornika art. 988 kpc par. 2 nie ma znaczenia dla art. 952 kpc. Dotyczy innych skarg, jakie przed licytacją mogą być jeszcze nierozpatrzone przez sąd, np. dotyczących obwieszczenia o licytacji (art. 961 kpc) czy dodatkowego opisu i oszacowania (art. 951 kpc).
Jak kończą się takie sprawy
Niekiedy zdarza się, że komornik nie wie o złożonej skardze na opis i oszacowanie i wyznacza termin licytacji (brak odpowiedniej komunikacji między sądem a komornikiem).
Jednak, gdy komornik dowie się o złożonej skardze, to najczęściej sam znosi termin licytacji lub czyni to sąd z urzędu (przed licytacją lub ostatecznie w dniu licytacji). Nie znam przypadku, by odbyła się licytacja w chwili nieprawomocności opisu i oszacowania. Byłoby to wbrew przepisom oraz logice. Skarga na opis i oszacowanie dotyczy prawie zawsze wyceny nieruchomości. Dopiero prawomocna wycena jest podstawą ustalenia ceny wywołania podczas licytacji. Nietrudno sobie wyobrazić, jaki bałagan panowałby w sądach, gdyby nabywcy kupowali w licytacjach nieruchomości, a później sąd zmieniał ceny nieruchomości (uwzględniając np. złożone skargi) i kazał nabywcom zapłacić więcej albo anulował już przeprowadzone licytacje. By uniknąć takich sytuacji, ustawodawca powołał do życia art. 952 kpc (zresztą niezmieniany od wielu lat).
Jak będzie w przypadku opisywanej licytacji? Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że jej termin zostanie zniesiony (na 99%).
Ten jeden procent niepewności to na okoliczność, iż sądy w naszym kraju są w stanie zadziwić swoim orzekaniem każdego. Najbardziej zagadkowe wydaje się w tej sprawie być stanowisko komornika.
Po co forsuje termin licytacji, który nie ma szans się obronić?
Jan Wels
Imię i nazwisko zobowiązanej zostały zmienione pismo komornika z dnia 27 kwietnia 2012r. protokół opisu i oszacowania nieruchomości - pouczenie