Kompromitacja dębickiej prokuratury. Śledczy od kilku miesięcy głowią się nad zagadką oszustwa „na wnuczka”, którego ofiarą padła pani Lidia. Sprawa jest o tyle prosta, że kobieta wysłała oszustom 22 tys. zł przekazem pocztowym. Pieniądze odebrała Katarzyna E. i przekazała dalej. Prokuratorzy zawiesili jednak śledztwo. Nie mogą ustalić właścicieli numerów, z których dzwoniono do pani Lidii.