MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  piątek  19 kwietnia 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

Czy komendant z warszawskiej Białołęki czuł się tak bezkarny, że zabrał broń podwładnemu, zastrzelił człowieka, ciało zawiózł do lasu, podpalił i – jakby nigdy nic – wrócił na komisariat?
Nazwisko komendanta komisariatu z Białołęki Mariusza W. pojawiło się w tej sprawie od razu. Gdy tylko Dariusz Sołowiński, podciechanowski przedsiębiorca, nie wrócił do domu. Żona ostatni raz widziała go w piątek 11 lutego 2011 r., gdy po południu wyjeżdżał autem na umówione spotkanie z komendantem. Ten był mu winien pieniądze, ale za to miał zadeklarować, że zapozna go z jakimś bogatym biznesmenem, któremu przedsiębiorca mógłby korzystnie wynająć swoje pawilony.
 
Źródło: polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1594317,1,trudno-skazac-policjanta

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY