MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  piątek  19 kwietnia 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

building 14354 340Monika Janus w imieniu Krajowej Rady Komorniczej przesłała redakcji alarmujące stanowisko dotyczące proponowanej zmiany dwóch ustaw: o komornikach sądowych oraz o kosztach komorniczych. Obecnie w Polsce działa 1622 kancelarii. Po wprowadzeniu ustaw w obecnym kształcie, pracę może stracić ok. 1600 komorników, 1800 asesorów, 700 aplikantów i 11000 pracowników kancelarii - ostrzega KRK

 

Większość polskich kancelarii komorniczych może zbankrutować, jeśli proponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmiany wejdą w życie – wynika z ankiet przeprowadzonych wśród komorników z całej Polski. Potwierdza to najnowszy raport PwC, według którego po wprowadzeniu zmian blisko 60% kancelarii mogłoby odnotować ujemny wynik finansowy. W pierwszej kolejności odczują to opuszczone matki, które nie otrzymują zasądzonych alimentów. Bankructwo komorników katastrofalnie odbije się też na polskich firmach i całym społeczeństwie. Pracę może stracić nawet kilkanaście tysięcy osób.

 

Pod koniec kwietnia prezes Krajowej Rady Komorniczej Rafał Fronczek skierował do Premier Beaty Szydło dramatyczny apel o podjęcie wszelkich możliwych działań, które uchylą ryzyko paraliżu państwa. Przypomniał w nim, że do projektów dwóch ustaw – o komornikach sądowych oraz o kosztach komorniczych – zgłoszonych zostało ponad 500 stron (!) krytycznych opinii. Zastrzeżenia zgłosiły niemal wszystkie podmioty opiniujące, w tym Rada Legislacyjna przy Prezesie Rady Ministrów, Rządowe Centrum Legislacji czy Ministerstwo Rozwoju. Mimo to Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekty ustaw zawierających większość krytykowanych zapisów. Obecnie projekty czekają na rozpatrzenie podczas posiedzenia rządu.

 

Projekty ustaw zakładają m.in.:

- znaczne obniżenie stawek opłat egzekucyjnych, połączone – wbrew pierwotnym założeniom Ministerstwa Sprawiedliwości – z pozostawieniem obecnego statusu komorników jako podatników podatku VAT (podatek zawarty w wynagrodzeniu prowizyjnym);

- obowiązkowe nagrywanie video czynności egzekucyjnych.

 

Jak wynika z najnowszego raportu renomowanej firmy doradczej PwC, po wprowadzeniu zmian blisko 60% kancelarii mogłoby odnotować ujemny wynik finansowy brutto w przypadku objęcia czynności podatkiem VAT.

Średni spadek przychodów to 36% jednak przychody niektórych kancelarii komorniczych mogą się zmniejszyć nawet o ponad 80%!. Wg PwC przeciętna badana kancelaria wypracowała w 2016 roku średni miesięczny zysk na poziomie 21 tysięcy złotych brutto. Po zmianach odnotowałaby stratę w wysokości 1,6 tys. złotych.

 

Przeprowadzona dodatkowo przez KRK ogólnopolska ankieta z symulacją wyników finansowych poszczególnych kancelarii za I kwartał bieżącego roku potwierdza, że wprowadzenie zmian w obecnej formie będzie w większości przypadków skutkować bankructwem wielu kancelarii. Pobieranie opłat egzekucyjnych według nowych stawek sprawi, że niektóre kancelarie byłyby zmuszone dopłacać nawet kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie! Średni miesięczny wynik finansowy brutto kancelarii spadnie z ok. 18 tysięcy złotych do około minus 2,5 tysiąca złotych.

 

Pierwszymi ofiarami zmian będą aplikanci, asesorzy i młodzi komornicy, którzy zostaną zwolnieni w celu utrzymania rentowności kancelarii – uważa Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej. – Te kancelarie, które przez dłuższy czas znajdą się pod kreską, ulegną ostatecznie likwidacji. Mając przed sobą perspektywę niepewnego zarobku, a nawet dopłacania z własnej kieszeni do prowadzonej działalności, komornicy zaczną masowo odchodzić z zawodu. Chętnych do ich zastąpienia nie będzie. Braki kadrowe wywołają głęboki kryzys w całym sektorze odzyskiwania należności. Dla wierzycieli oznacza to przewlekłość postępowań oraz większe koszty dochodzenia należności. Dla dłużników – większe szanse na uniknięcie spłaty długów.

 

Zdaniem prezesa KRK, zapaść sytemu egzekucji w Polsce odbije się zarówno na polskich firmach, jak i przeciętnych obywatelach, którzy nie będą mogli odzyskać swoich należności. Może ona też mieć negatywne skutki gospodarcze i społeczne.

 

Zła kondycja systemu egzekucyjnego jeszcze bardziej pogorszy sytuację matek, które z pomocą komornika odzyskują zasądzone alimenty – mówi Rafał Fronczek. – Pamiętajmy także, że do kancelarii komorniczych trafia około 30% wierzytelności z rynku kredytów i pożyczek konsumenckich. Zaburzenia działalności komorniczej mogą prowadzić do wzrostu kosztów kredytów i pożyczek. Jeżeli firmy przestaną odzyskiwać część należności, automatycznie pogorszą się warunki umów oferowanych przez dostarczycieli usług telekomunikacyjnych czy energetycznych – ostrzega prezes KRK.

 



 

Monika Janus, rzecznik prasowy KRK

 



Przeprowadzona dodatkowo przez KRK ogólnopolska ankieta z symulacją wyników finansowych poszczególnych kancelarii za I kwartał bieżącego roku potwierdza, że wprowadzenie zmian w obecnej t-size:12.0pt;mso-bidi-font-size:11.0pt;line-height:115%;mso-bidi-font-family: "Calibri Light"'>Większość polskich kancelarii komorniczych może zbankrutować, jeśli proponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmiany wejdą w życie – wynika z ankiet przeprowadzonych wśród komorników z całej Polski. Potwierdza to najnowszy raport PwC, według którego po wprowadzeniu zmian blisko 60% kancelarii mogłoby odnotować ujemny wynik finansowy. W pierwszej kolejności odczują to opuszczone matki, które nie otrzymują zasądzonych alimentów. Bankructwo komorników katastrofalnie odbije się też na polskich firmach i całym społeczeństwie. Pracę może stracić nawet kilkanaście tysięcy osób.

 

 

Pod koniec kwietnia prezes Krajowej Rady Komorniczej Rafał Fronczek skierował do Premier Beaty Szydło dramatyczny apel o podjęcie wszelkich możliwych działań, które uchylą ryzyko paraliżu państwa. Przypomniał w nim, że do projektów dwóch ustaw – o komornikach sądowych oraz o kosztach komorniczych – zgłoszonych zostało ponad 500 stron (!) krytycznych opinii. Zastrzeżenia zgłosiły niemal wszystkie podmioty opiniujące, w tym Rada Legislacyjna przy Prezesie Rady Ministrów, Rządowe Centrum Legislacji czy Ministerstwo Rozwoju. Mimo to Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekty ustaw zawierających większość krytykowanych zapisów. Obecnie projekty czekają na rozpatrzenie podczas posiedzenia rządu.

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY