pK logoNie można pochopnie orzekać aresztu wobec ofiar przestępstw, nawet jeśli uchylają się od składania zeznań w sądzie w sprawach, w których występują jako pokrzywdzeni. Jeśli sądy podejmują takie decyzje, prokuratorzy powinni rozważyć złożenie zażalenia. Zwrócił na to uwagę Robert Hernand Zastępca Prokuratora Generalnego w swoim piśmie kierowanym do wszystkich prokuratorów

 

Problem wtórnej wiktymizacji

Prokurator Robert Hernand przypomniał, że zgodnie z art. 287 par. 2 zdanie 2 kodeksu postępowania karnego obowiązującego od dnia 15 kwietnia 2016 roku możliwość aresztowania na czas nie przekraczający 30 dni zachodzi w razie uporczywego niestawiennictwa na wezwanie organu prowadzącego postępowanie, jeżeli zarządzenie zatrzymania i przymusowego doprowadzenia, o którym mowa w art. 285 par. 2 kodeksu postępowania karnego, nie jest wystarczające dla stawiennictwa osoby wezwanej. Przepis ten w dalszym ciągu nie rozwiązuje problemu„wtórnej wiktymizacji" pokrzywdzonego w razie zastosowania co do niego wymienionego przepisu.

 

Działania prokuratorów

W swoim piśmie adresowanym do prokuratorów Zastępca Prokuratora Generalnego wskazał, że pomimo braku ustawowego zakazu stosowania aresztu wobec pokrzywdzonych, którzy nie skorzystali z uprawnień strony na etapie postępowania sądowego, prokuratorzy biorący udział w posiedzeniach sądowych, przez sam wzgląd na zasady praworządności i społeczny odbiór działań wymiaru sprawiedliwości, powinni w każdym takim przypadku dbać o interes pokrzywdzonego, poprzez bardzo wnikliwe analizowanie przesłanek zastosowania tego nadzwyczaj wyjątkowego środka.

 

W razie dokonania odmiennej oceny stanu faktycznego niż sąd, który zastosował karę porządkową aresztu, prokuratorowi na mocy art. 290 par. 2 kodeksu postępowania karnego przysługuje zażalenie na decyzję w tym przedmiocie. Na mocy art. 290 par. 3 kodeksu postępowania karnego wstrzymuje ono wykonanie postanowienia o aresztowaniu pokrzywdzonego.

 

Czego dotyczyła sprawa

Działania podjęte przez prokuraturę mają związek ze sprawą chorego na schizofrenię nastoletniego Marka B. W kwietniu zeszłego roku został on napadnięty. Sprawca został ustalony i prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia do sądu.

 

W toku procesu sąd orzekł wobec pokrzywdzonego Marka B. 30-dniowy areszt. Pięciokrotnie nie stawił się on na rozprawy, by złożyć zeznania. Odbiór wezwań do sądu kwitowała matka chorego na schizofrenię pokrzywdzonego Marka B.

 

 

 

 

LS

Informacja prasowa: PK